Koszty i pomoc finansowa

Koszty studiów w Anglii mogą przerażać - jesteśmy w końcu przyzwyczajeni do bezpłatnych uczelni w Polsce - ale nie powinny. System pomocy finansowej stoi tu na bardzo wysokim poziomie, mimo, że od roku akademickiego 2012/2013 czesne wzrasta nawet do 9.000 GBP. Dobra wiadomość jest taka, że jako obywatel Unii Europejskiej możesz ubiegać się o Tuition Fee Loan, czyli pożyczkę na czesne.
Tu znajdziesz informacje o pożyczkach i stypendiach dla obywateli UE, zaczynających studia w roku akademickim 2012/2013 i później (link) Zaczynasz ją spłacać w ratach dopiero, kiedy zaczniesz zarabiać 21,000 GBP rocznie* (ta wysokość progu czeka na potwierdzenie przez Parlament), do tego czasu nie musisz się o spłatę martwić. To dobra wiadomość biorąc pod uwagę, że w starym systemie, kiedy studia były tańsze, progiem było 15,000.

Spłata pożyczki - spłacasz 9% od kwoty powyżej progu 21,000 funtów rocznie. Przykładowo, jeśli studia zaczynasz we wrześniu 2012 i kończysz w czerwcu 2015, a we wrześniu 2015 zarabiasz 25,000 funtów, przekroczyłeś o 4,000 próg 21,000 funtów. Spłacasz więc 9% z 4,000, czyli 360. Tak więc pół roku później, kiedy zaczniesz spłatę, w kwietniu 2016 zapłacisz ratę w wysokości 30 funtów.
Odsetki - zwykle jest to tylko tyle, ile wynosi inflacja.

 Your income per year  Monthly repayments
 £21,000 and under no repayments
 £25,000  £30
 £30,000  £67.50
 £40,000  £142.50
 £50,000  £217.50
 £60,000 £292.50

UWAGA: Kiedy działał stary system (próg wynosił 15,000 funtów), dla osób pracujących w innych krajach PRÓG BYŁ INNY. Dla Polski było to 4,000,- miesięcznie, mimo, że w przeliczeniu z 15,000 funtów rocznie powinno to być około 6,000,- miesięcznie. Wynika to z różnic w kosztach utrzymania w danym kraju.
NIE ZNALAZŁAM JESZCZE INFORMACJI, ILE BĘDZIE WYNOSIŁ PRÓG DLA PRACUJĄCYCH W POLSCE OSÓB, KTÓRE STUDIOWAŁY OD 2012 ROKU - jednak prawdopodobnie będzie to o około 60-70% progu brytyjskiego.


---


W Londynie dość łatwo też znaleźć pracę part-time. Możesz pracować do 20 godzin tygodniowo, jeśli studiujesz full-time na studiach undergraduate (licencjackich). Przydatna strona na temat pracy w Anglii podczas studiów (link)

Mieszkanie, zależnie od jego rodzaju i standardu, będzie Cię kosztować minimum ok. 350 funtów miesięcznie. Na jedzenie prawdopodobnie wydasz około 150-200/miesiąc, na rozrywkę ok. 50, chyba, że jesteś regularnym imprezowiczem :) Do tego dojdzie jeszcze transport, o ile nie uda Ci się znaleźć nic w pobliżu uniwersytetu. Karta miesięczna Oyster na strefy 1-4 ze zniżką studencką kosztuje 112 funtów, ale jeśli poszukasz mieszkania dalej od centrum, być może w bliskim sąsiedztwie kampusu, możliwe że będziesz mógł w ogóle z karty zrezygnować (by używanie karty się opłaciło, należałoby jej używać do podróży między strefą 1 a 4 minimum 4 razy w tygodniu). Plus telefon, który przy podpisaniu długoterminowego kontraktu można mieć od 15 funtów miesięcznie, i ewentualne dodatkowe wydatki, daje to mniej niż 800 miesięcznie. Oczywiście, mieszkanie za 350 funtów to dzielone z kilkoma osobami zakwaterowanie w domku czy mieszkaniu, i na pewno szukając na ostatnią chwilę nie jest łatwo znaleźć coś za taką cenę, dlatego warto poświęcić temu trochę czasu. Jednak wiem z doświadczenia swojego i znajomych, że to możliwe - mimo to wiele źródeł podaje, że na zakwaterowanie trzeba miesięcznie przeznaczyć nawet 500 funtów. Jeśli chcesz mieszkać sam, za studio lub kawalerkę płaci się już od 700 funtów wzwyż.

Wydaje się, że to dużo pieniędzy, ale tak naprawdę dzięki pracy i pomocy finansowej, o której pisałam wyżej, studia w Anglii wcale nie są trudne pod tym względem, a z pewnością warte tych kosztów. Co więcej, znam ludzi, którzy bez żadnej pomocy finansowej z zewnątrz (mam na myśli tak rodziców, jak i kredyty inne niż Tuition Fee Loan czy Maintenance/Migrant Worker's Loan) utrzymują się sami, po prostu pracując :)

Korzystają wtedy ze stypendiów lub pożyczek i jednocześnie pracują. Dokładna lektura podanej wyżej strony n/t pomocy finansowej dla obywateli UE na pewno będzie bezcenna, jeśli okaże się, że możecie dostać np. pożyczkę Maintenance Loan (tylko dla osób, które przed podjęciem studiów mieszkały w UK przez trzy lata, i nie były to studia), Migrant Worker's Loan (możesz ubiegać się o nią jeśli pracujesz w UK, co jeśli i tak planujesz pracę part-time czyni tę opcję obiecującą ^^) czy różne granty/stypendia.

Co ważne, pożyczkę na czesne dostaje prawie każdy, przynajmniej tak było w starym systemie. Trzeba tylko pamiętać o terminach składania podań, bo trochę to trwa! Co prawdopodobnie nie znaczy, że jeśli umknął Ci termin składania wniosków o Tuition Fee Loan, to jej nie otrzymasz. Dłuższe spóźnienie może oznaczać (o ile sytuacja jest podobna jak w starym systemie), że na początku studiów będziesz musiał zapłacić czesne, ale zostanie Ci ono zwrócone po kilku miesiącach, kiedy otrzymasz informację, że pożyczka została Ci przyznana. Musisz wtedy zanieść to zawiadomienie do biura finansowego na Uniwersytecie (pożyczka na czesne wpływa bezpośrednio na konto uniwersytetu), a oni załatwią wszystko za Ciebie :)